dobre!!

Niby stan nie do zalecania, ale jakoś się do czytelników (czy też czytelniczek?) zaleca.

Zupełnie się z tym zgadzam, istnieje takie coś jak instytucja małżeństwa.
Polecam podmiotowi

wokka, Irro - bardzo Wam dziękuję za wizytę i pozostawienie po sobie śladu!

wokka - podoba mi się Twoje podejście :D

Irro - Wielkie dzięki!! Twój komentarz zacnie ubrał peela. Teraz jest pełną gębą, i awangardowy

Pozdrawiam

Gorzki,peel w sytuacji nie do pozazdroszczenia,a rebours Toma Waitsa Better off Without a Wife - niepełny rym dziczeje - nieprane pościele jak dla mnie super.

wiersz zgodny z powiedzeniem:
"przy żonie zupieję głupełnie
bez żony głupieję zupełnie":)))

Poprawione. Zdecydowanie należy mu współczuć. Może właśnie fakt, że zjawisko jest nie nowe, znane, trochę podnosi peela...

Dzięki, Marku. Pozdrawiam!

Popraw sobie na "Przerosty". No cóż, tylko współczuć podmiotowi lirycznemu. Zjawisko znane powszechnie, dlatego nic nowego. Pozdrawiam.