Marcin Olszewski
Anioł Stróż
Spokojny sen. Miarowy
oddech. Cisza
W mroku siedzę na fotelu. Czuwam
Na Twym snem, spokojem. Uśmiechem
Poprawiam kołdrę, poduszkę. Marzenia
Dałaś mi skrzydła. Jak nikt nigdy dotąd
Chcę dać Ci dobroć, miłość i szczęście
Gdziekolwiek jesteś. Gdziekolwiek jestem
Twój Anioł Stróż. Twój dobry anioł
Czekam na znak troski, radości, potrzeby
Bym mógł, gdy zechcesz pomóc i wesprzeć
Umysłem, siłą ramion, rąk ciepłem
Otuchą. Czymkolwiek zechcesz
Twój i dla Ciebie
Ilość odsłon: 1120
Komentarze
Konto usunięte
maj 20, 2017 23:52
Temat nie wnosi nic nowego. https://poema.pl/publikacja/186545-wiem-ze-aniol-stroz-to-platny-zabojca
Konto usunięte
maj 20, 2017 20:21
Proponuję zacząć od lektury http://literat.ug.edu.pl/amwiersz/0025.htm. Pozdrawiam
Krzysztof
maj 20, 2017 20:18
Jasny gwint, co to jest? jak masz produkować takie arcydzieła to proponuję zaniechać pisania i zacząć robić coś pożytecznego