adaszewski
Pax Romana
Najpierw kołysaliście koronami drzew,
ażeby wydawały dźwięk nie z tego
Świata,
wzburzaliście morze, koiliście fale
w przewidywalnym rytmie tylko po to,
żeby
w porze zefirów zatopić znienacka
bezbożny statek.
Teraz kładziecie nas do snu w tym
samym celu
bólami głowy, serialem przez który przeziera
wasz geniusz,
żebyśmy nie żyli Życiem, które wam
nie wyszło.
Ilość odsłon: 245
Komentarze
adaszewski
listopad 21, 2023 08:05
Dziękuję,
pomyślę nad zastępstwem za geniusza, w tym jest dopiero dużo ironii
R2D2 pokonany?!, o, bogowie, jak, gdzie, kiedy?!
x l a x
listopad 19, 2023 10:39
Ludzie mają to do siebie, że nie wytrzymują zbyt długiego s/pokoju. Już mało brakowało, by pax się zakończył, ale na szczęście R2D2 pokonany. Wiersz daje do przemyśleń, aczkolwiek końcówka nie daje rozwiązania.
Rafał Hille
listopad 18, 2023 19:36
cały ten tekst mi się podoba, oprócz jednego slowa "geniusz", ono jest wytarte i ironiczne, albo zbyt poważne, trudno znaleźć dla niego otoczenie żeby zagrło, ale poza tym na plus jak najbardziej!
pozdrawiam