adaszewski
Strofy Safońskie
Wzywam Cię,
subtelny Bachusie. Przybądź,
bo jesteś łykiem
winorośli, miąższem
fioletowych i
zielonych owoców,
goryczą skórki.
Stan obecności
wszystkiego we wszystkim
utrwal iście
boskim, cwanym sposobem;
zwolnij, proszę, z
otłuszczenia wątroby
i raka trzustki.
Jesteś bogiem
subtelnym, więc potrafisz
oddzielić mak od
zbrój siermiężnych mrówek,
zaistnienie we
wszystkich punktach naraz
od spotkań AA.
Ilość odsłon: 250
Komentarze
x l a x
listopad 26, 2023 20:55
Jedynie to ma sens: "zwolnij, proszę, z otłuszczenia wątroby i raka trzustki"