Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

w upalne popołudnie 

 inne składy czekają na swoją kolejność  

bez wyznaczonej daty  na powrót


wyryty napis  (Treblinka)

bydlęce wagony  milczą bezsilnie

a zegar wciąż wskazuje szóstą


atrapy drewniane uzdrowiska 

ludzie z psami  i  zakłopotanie  szamotanina

resztki dobytku zbierali ludzie jak trzcina


i  odgłosy  wody wody

unosi  się w  duchocie 

zapach umarłych ludzi



i kroki 

w promieniach zachodu 


budynek w oddali i i zadymione twarze

kamuflaż ogrodzeniu wśród sosnowych gałęzi

krzyk Aarona Eliasza Racheli Natanael


i szepty ziemi kiedy się to skończy

kiedy śmierć pójdzie dalej ?

 ku polom  łąkom 

Ilość odsłon: 1208

Komentarze

Nie znaleziono żadnych komentarzy.