andrew24
Otwórz oczy
wczorajsza droga
nie była prosta
dziś już tak
płytka rzeka pod stopami
światło pochłonęło ciemność
nowe sny
rzeczywistość wylała
się na drugi brzeg
zło w potrzasku
nie obudzi go świt
przebaczenie zakwitnie
w żyznej glebie
nowym kwiatem
nie będzie ciężarem
możesz otworzyć
już oczy
12.2023 andrew
Ilość odsłon: 209
Komentarze
andrew24
grudzień 20, 2023 15:33
Dziękuję,
Wystraszyłem się trochę,
czy wiersz to przeżyje,
ale spróbowałam.
Pozdrawiam
Dagny
grudzień 20, 2023 14:31
Nawet jeśli rozumiem przekaz, to nadmiar czasowników - położył ten tekst.
Przetrzebić, odrzucić ile się da a obudzi się poezja, pozdrówki;)
andrew24
grudzień 20, 2023 11:53
Pozdrawiam serdecznie,
Miłego dnia