Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

jedziemy na Magadan
ja przy oknie
za którym ciemnieje
zasnuwa się szarą zamiecią świat
Paskal na skraju zamyślenia

czekają nas łagry
praca dla obcych korporacji
ale wypatrujemy z tęsknotą chwili
aż ułożymy się czule
wzdłuż osi czasu

jesteśmy cierpliwi
tu w drodze wszystko
ma inny sens
bilet łączy nas
na papierze

cudem smakuje pieróg z wody
i słodkie ciastko z lukrem
jakby było święto
i jest święto

wszystko w bieli
Ilość odsłon: 213

Komentarze

grudzień 20, 2023 22:00

Podoba mi się połowa wiersza, dwie pierwsze strofy są w swej prostocie bardzo autentyczne, podąża się za nimi. Dwie następne, wybrzmiewają już właściwie nijako, a „ złączenie na papierze” - naiwnie ;) pozdr.

grudzień 20, 2023 21:05

Lena, w twoim stylu impresja. Dałem się wziąć w podróż. Dzięki.

grudzień 20, 2023 19:45

Oo... Magadan - to mnie zainteresowało i zajrzałem.
Nie zawiodłem się - z przyjemnością przeczytałem. Wieloznaczność.

PS. Kilka lat temu tłumaczyłem na język polski mroczną pieśń łagierników, tam zesłanych. Tytuł - właśnie "Magadan". Słowa rosyjskie dyktował mi ukraiński pieśniarz, gitarzysta, rzeźbiarz, malarz (mieszka w moim mieście, ożenił się z Polką). Mógłbym rzec - Włodzimierz Wysocki - taki sam chrapliwy głos i podobne pieśni. Kilka razy musiałem zmieniać słowa tak, jak potrzebował - aż wreszcie ją zaśpiewał... aż ciarki przechodziły. Dobrze, że to już mroczna przeszłość.

grudzień 20, 2023 18:41

Dziś ciekawie, morze Ochockie, byłem statkiem.
Ładnie pokazałaś swoje spojrzenie...

Pozdrawiam serdecznie,
Miłego dnia

grudzień 20, 2023 18:22

Podróż na koniec świata - brrr

grudzień 20, 2023 17:05

i jest to święto

bieli

.

Tak bym zakończył, ale to jest bardzo dobry wiersz - moim zdaniem. Jest opowieść, metafora i przekaz.

Przedostatnia strofa, nie wiem czy jest potrzebna dla całości (od"jesteśmy")

grudzień 20, 2023 16:48

Świetny