Toya
ślady na śniegu
Iga zostawia ślady na śniegu
to chyba jedyny dowód jej obecności
jutro odwilż
więc nie do końca ważny
gdy przyjdzie stanąć przed sądem
co powie
co przyniesie
czym spłaci życie
o które nie prosiła
dali więc szła przez dni
nikt nie mówił którędy
nie nauczył zawracać
zostawiała więc kolejnych bogów
gubiła sny i przebudzenia
w ciągłym bezsensie
zwątpieniu we wczoraj i w dziś
myśląc o jutrze jak o gwieździe
jeszcze nieodkrytej
albo takiej
której po prostu nie ma
Ilość odsłon: 242
Komentarze
Toya
styczeń 20, 2024 19:03
Przegadane? Serio? To i tak jest krótkie i oszczędne w słowach. Dwa zdania, to zdecydowanie za mało... jak na babę :P
adaszewski
styczeń 19, 2024 19:27
Przypomina mi to grecki epigramat, bardzo przegadany. A gdyby tak to samo w dwóch krótkich zdaniach?