andrew24
Kwiaty na łące
uśmiechałaś się radośnie
do codzienności
dziś nie ma kwiatów
które zachwycały
w parku na łące
ścielą się reprodukcje
już nie… dla ciebie
aleje sięgające nieba
zmieniły się w zwykle deptaki
bez imienia
okno nie patrzy z tęsknotą
zasłania oczy kotarą
za nią wyrasta nowa historia
umrze jak inne
odnaleźć siebie
ze starych klocków nie
powstaną nowe marzenia
potrzebne solidne cegły
wytrzymają
trzęsienie ziemi
1 2024 andrew
Ilość odsłon: 181
Komentarze
andrew24
styczeń 27, 2024 17:17
Dziękuję,
To o znajomej, zamiast... ogląda się do tyłu, a ludzie się nie zmieniają, są zawsze sobą. Próbowałem.
Pozdrawiam serdecznie,
Miłego popołudnia
Dagny
styczeń 27, 2024 16:22
Podobają mi się ostatnie dwie strofy; wsześniej, obrazki popadają w lukrowanie, wybrzmiewają wtórnością ( i oddzielam tutaj empatyczne wsłuchanie się w smutki porozstaniowe PL- a, od własnych oczekiwań w liryce), pozdrawiam miło.
andrew24
styczeń 27, 2024 06:12
Pozdrawiam serdecznie,
Miłego dnia