Irro
Nocna zmiana
Pod prąd nocnej zmiany w bramie
fabryki części i podzespołów. Czekam,
aż wyjdą, albowiem wychodzący mają
pierwszeństwo. Ale logo zostanie nadpisane
gdzie indziej. I nad kimś innym wzniesie się
aureola. Dzień dobry mówię wchodząc,
gdy dnieje. Dobranoc odpowiadają pół-
żartem, gdy zapada dzień.
Ilość odsłon: 241
Komentarze
grzybowa
lipiec 23, 2024 22:56
ten wiersz oparł się na obcych mi obrazach i odczuciach, więc nie mógł zbytnio poruszyć
ale taki zgrabny dość, widać, że przemyślany
aidegaart
kwiecień 04, 2024 00:28
To bardzo ciekawy wiersz. Zwycięstwo momentu nad czasem.
adaszewski
luty 24, 2024 16:03
Trochę surrealizmu, kapka poezji, w sumie: jest co czytać.
x l a x
luty 18, 2024 17:17
Cisną się podtexty na różny temat. Dobrze łamane wersy.