Zdzisław Brałkowski
O ptactwie i drobiu
Siedzi wciąż dudek na czubku drzewa, zaś sojusz ptaków aż krew zalewa. One o zmianach, a on zimuje: „Ćwierkacie – wiosna? Ją zablokuję”. Czemu wbrew ptaszkom? Nie chce ich marzeń? ...tak mu spod drzewa szef drobiu każe. Choć już jest w latach, kwacze do ucha: „Chcesz przejąć kurnik? Jeszcze mnie słuchaj”. …lecz kto na czubku siedzi niezgrabnie – w czas wiatr zawieje i ciężej spadnie. |
Ilość odsłon: 164
Komentarze
Nie znaleziono żadnych komentarzy.