Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Chorobliwa niepewność, gdy spadasz na dno 
a ciemność drąży tunele pod powiekami.

Wyrywasz się z ciała tylnymi drzwiami,
nurkujesz w kodzie eterycznego programu.

Na mapie ciemności są krawędzie i kształty,
aury otaczają ludzkie myśli - barwne kolory.

Czerwone są bliskie poznania, niebieskie błądzą.
Windy świetlnych świadomości podróżują w tę

i we w tę. Góra i dół - do aury matki, białej jak
niedźwiedzica. Jest dyskiem twardym, enklawą

otoczoną przez ciemną dolinę. Z jej brzucha 
wychodzisz, jej mleko ssiesz i kończysz w jej

brzuchu, choć wyrywasz się. 
Ilość odsłon: 1117

Komentarze

maj 25, 2017 00:40

Pijany, Anya

Dzięki.

maj 24, 2017 23:09

Na plus

maj 24, 2017 23:01

Eksterioryzacja.... hmmmmm.... A skąd kolega wie, że tak jest? A jeśli chodzi o wiersz, nawet niezły, szczególnie końcówka... Pozdrawiam :)

maj 24, 2017 22:04

cytra

OOBE

Konto usunięte

2-42-42-4

maj 24, 2017 22:00

O czym ten wiersz?

Konto usunięte

2-5

maj 24, 2017 21:42

Wyjść z siebie tylnymi drzwiami to ciekawy zwrot choć niefortunny. Kojarzy mi się z przekleństwem mojego kolegi "a żebyś się zesrał ile ważysz"

Jedynie intuicyjnie ale czytam się wyrywasz w ostatnim wersie.