Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

kiedyś byłam w ciągłym ruchu 
i marzyłam żeby przykuć 
się do krzesła
by uzyskać stabilność
miałabym czas na rozmowę
niesamowite opowieści

gdybym natomiast była 
przykuta do skały
perłami Heleny Rubinstein 
może ludzie zwróciliby 
uwagę na moje cierpienie

wolałabym jednak być przykuta 
do głowy mężczyzny 
pochłoniętej piramidą Maslowa
byśmy się uzupełniali
on byłby myśliwym
ja myślałabym o wierzchołkach drzew

kajdanki chciałabym doświadczać z rozwodnikiem
któremu pozostał tylko
jeden widelec jedna łyżka i nóż
zobaczyłabym jak to jest dzielić się wszystkim

jeszcze nie jestem przykuta do łóżka 
nie jestem przywiązana do wózka
kolega się śmieje i mówi 
masz te swoje leki jakby co
odpowiadam a jeśli nie zdążę
Ilość odsłon: 52

Komentarze

Nie znaleziono żadnych komentarzy.