Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

czasem będziemy upijać się na smutno
jak kumple z wojska polejemy sobie
do emaliowanych garnuszków z osadem szczęścia na dnie

zmierzchnice trupie główki drżące skrzydełkami
przyciągnął abażur w polne kwiaty
blady ogień zawinięty w prześcieradło

politura gierkowskich mebli zgrzewana na gorąco
zamknęła nas jak w bursztynie 
i jest najlepiej we wszechświecie
przynajmniej przez chwilę

2015
Ilość odsłon: 200

Komentarze

marzec 27, 2024 20:28

Irro
wokka

dziękuję :)
i pozdrawiam

marzec 27, 2024 19:34

Dobry, bardzo:))

marzec 27, 2024 18:02

Bardzo dobry!

marzec 26, 2024 13:32

Ano umiałam kiedyś pisać, choć wtedy wydawało mi się, że dopiero się uczę ;)
Dziękuję Nurio
Pozdrawiam serdecznie :)

marzec 26, 2024 08:51

Aż się zalogowałam.
Ostatnia strofa genialna.

Pozdrawiam świątecznie :)

marzec 25, 2024 10:23

No ostał się.
Dziękuję
Pozdrawiam

marzec 25, 2024 09:44

I jest wiersz.