Justyna Babiarz
Moja
Moja krytyka nie
istnieje zachłannością oplata
Czytelnika od biedy
wypuszczanego
Czasem na wolność od
dnia powszedniego
Obowiązki odchodzą
przychodzą
Zmieniają się
A Literatura i jej głód
we mnie
Pozostają te same
Co w maju osiemdziesiątego czwartego roku.
Ilość odsłon: 3776
Komentarze
Konto usunięte
maj 26, 2017 22:03
A może jednak...
Justyna Babiarz
maj 26, 2017 21:59
Nie ma za co :)
Konto usunięte
maj 26, 2017 21:57
Dziękuję ;-)
Justyna Babiarz
maj 26, 2017 21:56
Ciekawa parafraza Xlax.
Konto usunięte
maj 26, 2017 21:54
"moja krytyka jest żarłoczna
zachłannością oplata czytelnika
wypuszczającego się na wolność
od wielkiego dzwonu
obowiązki odchodzą przychodzą
ewaluują
a Literatura i jej głód we mnie
pozostają te same
w maju osiemdziesiątego czwartego roku jedyne
pierwotne i pierworodne
dalekie od przypływów i odpływów
może"