Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


w otwartych oknach
tą porą parno
bielą prześcieradła tulą
rozchylasz noc
wiesz że śpię ufny
pod twoją koszulą

tkasz w nerwach
ciepło serdeczne
uwalniasz wspólnym oddechem
porzeczki myśli zielonych
sufity pełne marzeń
to moje dojrzewanie

rano pełną garścią
łapczywie cukierki
z papierkami do ust zachłannie
jak życie niecierpliwie

po brzemiennym brzuchu
dłonią przyszłość gładzisz
dla mnie
tak jak trzeba mamo
starannie
Ilość odsłon: 992

Komentarze

Konto usunięte

2-32-32-32-3

maj 28, 2017 23:09

Piękny.

maj 28, 2017 20:48

Moje duże TAK
Pozdrawiam

Konto usunięte

2-42-42-4

maj 26, 2017 22:38

"Świat powstał z matek"....podoba mi się twój wiersz.

maj 26, 2017 22:33

Ważny wiersz na ważny dzień.

Pozdrawiam!

Konto usunięte

2-32-32-32-3

maj 26, 2017 22:32

Dziękuję, że mogłam przeczytać.

Pozdrawiam

maj 26, 2017 22:29

Starannie napisane i wzruszające :) Pozdrawiam ciepło :))

Konto usunięte

2-32-32-32-32-32-3

maj 26, 2017 22:26

Tak znamienny dzień. Odkąd pamiętam, wiedziałem, ile się Mama namęczyła, żeby mnie urodzić. Przez całe życie miałem wrażenie, że jestem winny, bo urodziłem się chłopcem.
Jednak mówię o niej Mama, nie matka. Może tyle wystarczy?
Pozdrawiam.

maj 26, 2017 21:55

... był ale dzień dzisiaj znamienny ... :)