Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


to bezdomni poukładani publicznie
na chodnikach i w wejściu kamienic
i kwiaty jak zerwane z klombu
wystawione na sprzedaż 

to mężczyzna zamknięty cały dzień w pralni hostelu
zapytany skąd jest mówi 
z Kijowa 
mówi wycieraną łzą

to synowie Syrii serwujący 
najlepszy kebab w życiu
gdy ich kobiety w hidżabach 
przeglądają telefon czekając 
na koniec zmiany

to kościoły kościoły kościoły
habitat habitów 
sznury z supełkami się ciągną po bruku
ktoś pociąga za sznur i bije dzwon 

Kraków jest ciasny 
choć ludzie otwarci 
mają otwarte głowy 
serca 
i rany 
Ilość odsłon: 200

Komentarze

lipiec 02, 2024 01:56

za dużo dopowiedzeń, a materiał jest, szkoda.

czerwiec 25, 2024 21:51

hehe - no to jest lepiej niż dawniej :)

czerwiec 25, 2024 20:58

Dzięki za słowo. Może kiedyś poprawię.
Pierwotna wersja i tak brzmiała inaczej:

Kraków jest ciasny
to podstarzała wdowa
wypełniona przez niezliczone członki
najeźdźców

...

;) pozdrawiam

czerwiec 25, 2024 16:33

czytać wiersz, nie czytać go (wyszło, jakbym Ci pomysł kazała czytać ;)

czerwiec 25, 2024 16:31

jest pomysł, tylko trzeba teraz czytać go i każde kulejące miejsce poddawać rehabilitcji, solidnej, nie na nfz