x l a x
PATOLOGIE
a gdybyś tak nakarmił mnie i odział
utulił do snu i skrycie odciął głowę
potem napisał wiersz o dekapitacji
to by było coś
gdybyś tak przewinął cały świat do początku
tam spotkał twórcę wszechrzeczy
co wieczór dla niego się sznytował
to by było coś
a gdybyś tak wyskrobał się przed narodzinami
zadzierzgnął pętlę z pępowiny
wtedy by cię pokochali
i to by było coś
gdybyś już więcej nic nie powiedział
ominął datę jedenastego lipca
to by było naprawdę coś
11 lipca 2024
Ilość odsłon: 428
Komentarze
x l a x
lipiec 13, 2024 14:26
Zaglądnij na fejsa
grzybowa
lipiec 13, 2024 11:36
nie musi tak przecież być, a nawet więcej - skoro wiersz się w takim tomiku znajduje, to tym bardziej taki tytuł mu szkodzi
mam wrażenie, że straciłeś pewną czujność, pewną umiejętność, jakbyś się w coś/kogoś za słuchał, coś/kogoś, kto/co kradnie Ci COŚ, dając w zamian coś, a Ty widzisz to odwrotnie...
x l a x
lipiec 13, 2024 11:07
Tytuł taki, bo to wiersz wprowadzający tomiku
grzybowa
lipiec 13, 2024 07:45
a właśnie, tytuł nie dobrze, że sugeruje, wyjaśnia
a jakby coś z tej daty dać w tytuł, np jedenasty, a w ostatniej zwrotce zostawić lipiec, coś typu
nic nie mówić, ominąć lipiec...
x l a x
lipiec 13, 2024 07:14
Mimo wszystko tytuł uzasadnia "przykrą" treść. Dzięki Zyta za podzielenie się wrażeniami.
grzybowa
lipiec 13, 2024 07:09
mieszane uczucia mam
niby jest wołyńsko
ale jednocześnie jakoś i wulgarnie, i prześmiewczo
'a gdybyś tak' zapisał ten tekst bardziej bezosobowo, bezokolicznikami i bez anafory, która po każdej zwrotce przywołuje 'chciałabym, chciała...'