Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Wiesz przecież, że ilekroć mnie dotykasz,

bierzesz w ręce ciemność, a kładąc się obok,

najbliższy jesteś samotności.

To jak obracać w palcach szklaną kulę,

w której odbicie łagodnych oczu to za mało,

by odgadnąć przyszłość.

 

A jednak sięgasz. Z pewnością Boga,

że światło nie istnieje bez mroku.

Ilość odsłon: 110

Komentarze

Nie znaleziono żadnych komentarzy.