Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

za oknem wyschnięta brzoskwinia 

i rosa jak łza przed świtem

koszmarne sny jak mgła


nie śpię nasłuchuje może wróci

spoglądam ukradkiem zza ściany

okrzykiem wyrywam resztki nadziei


w głowie pozostały wspomnienia i  twarz 

kroki i brzęk kluczy na stole

seks na dobranoc


pytam czemu skoro wiem


że to jest oszustwo

odszedł by nie walczyć o wczorajsze plany 

w furii pozostawiony scenariusz bez wątku


odbicie w lustrze 

już nie przypomina dwóch uśmiechniętych ludzi

godzina za godziną i dni które są takie same


i kalendarz spięty na agrafkę 

Ilość odsłon: 1234

Komentarze

maj 27, 2017 21:37

hej ,dziękuje za wgląd w tekst)))

Konto usunięte

2-32-32-32-32-32-3

maj 27, 2017 18:18

Nie jeden "kalendarz jest spięty na agrafkę hipokryzji".
Hej ...