Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki






pośród ulic
gołębie wiążą szarość z końcem 
krokami rozgarniam czas

na kanwie dnia, wysoko w oknach 
śpiewacy mocują arie dla pierwszych rozdarć
przez pęd tramwaju z drżeniem dzwonka

(moje) polskie chwile
żywa pocztówka w czterech odsłonach pór roku 
wysnutych z dat (dla ciągłości)

z refleksów słońca na skwerach ciepłej przędzy mgieł nad torowiskami plączę trajektorie w siatkę odniesień –
zamiast worka

dla emigracyjnych kotów
Ilość odsłon: 359

Komentarze

sierpień 13, 2024 22:11

… to tekst z mojego zbioru tomikowego.

Zdecydowałam się go zamieścić, bo mnie kiedyś natchnął dawny wiersz Xlaxa, odczytany przeze mnie ( chyba trafnie) - jako emigracyjny. Więc i ja … w tę nutkę.