Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

a jak przyjdą i zaczną zabijać to weźmiesz karabin i będziesz strzelał?

wyjdziemy i zrobimy żywy mur! nie przejdą, tylko wielu nas musi...

zginąć. to weźmiesz karabin i będziesz ...

przecież mówię, że zrobimy żywy mu...

ty się nie odzywaj, ty i twoje ideały właśnie się wykrwawiają tak jak ci co posłuchali tej rady

przecież nie zabiją nas wszystkich na oczach świata!

przecież po to przyszli, teraz nie żyjesz, tak jak on i on i ona i ten cały martwy mur. a ty, weźmiesz karabin i będziesz strzelał?

(cisza)

zabiją ciebie i wszystko co znasz jeśli nie weźmiesz

(cisza) 

weźmiesz karabin i będziesz strzelał?

przecież wtedy stanę się taki sam jak oni

wolisz umrzeć czy dać się zabić, tak, tak, to ten wybór 

nie ma innego wyboru? 

został tylko Witkacy













.
Ilość odsłon: 153

Komentarze

wrzesień 27, 2024 11:08

Wiersz jest powtarzalny i przewidywalny, zbyt często używa tych samych pytań, co osłabia jego dynamikę. Dialogi brzmią sztucznie, a postaci są płaskie, bez emocjonalnej głębi. Symbolika, jak "żywy mur", jest banalna i zbyt oczywista. Zakończenie z Witkacym wydaje się wymuszone, a całość nie oferuje nowego spojrzenia na moralne dylematy wojny, pozostając w granicach prostych, binarnych wyborów.