grzegorzgrześ
List do Lil (popr)
grunt to przeżyć
w razie klęski spotkamy się
dwa metry pod linią horyzontu
świadomość nic nie zmieni
tak jak nieświadomość zmieni nic
lingwistyczne brednie
zabawki wyślizgane od palców
zaślinione ołówki i pędzle
i ten charakterystyczny cień w kąciku
mam powiedzieć - będzie dobrze?
poddać się zwyczajnie nie wypada
natura uczyła od dziecka
że gdy raki w jeziorze to woda czysta
dlatego nie dziwi że znajdują je
w dobrych ludziach
nie potrzymam za rękę
świat jest zbyt rozległy
chociaż pozwala na deszcz informacji
im bliżej do nieba
krople coraz szybciej spadają
spływam łzą w mżawce kropelko
a wolałbym wpaść ci do kawy
z nią rozprowadzić się po wewnątrz
w razie klęski spotkamy się
dwa metry pod linią horyzontu
to i tak bliżej niż godzina różnicy w zachodzie słońca
spotkamy się we śnie
o stawie z którego wyrasta kamienne drzewo
spotkamy się pomiędzy
jawą a zawsze
jako krople informacji zawiesimy się
na jesiennych liściach
czy krople boją się upadku?
uderzają w taflę tworząc falę
żadna nie układa się w s.o.s
każda w jestem
Ilość odsłon: 82
Komentarze
Nie znaleziono żadnych komentarzy.