Irro
Niepodległość
Skoro powiedziałaś „pojedźmy tam”, to teraz idziemy przez obce miasto w taki sobie dzień, i żadna żywa dusza nie dzieli z nami tego ziąbu ani szarości, i nikt nie poleca miejsc dla podróżnych, a nieostre sylwetki domów są jak ze złego snu, ale to nie jest nasz sen dopóki my idziemy, i wiemy, że to nie nasze miasto, i ten ziąb i ta szarość nie są nasze, a nazwy ulic, choć czytane tak samo, pisane są innym krojem i kolorem czcionki, na innych tablicach.
Ilość odsłon: 131
Komentarze
Irro
listopad 15, 2024 09:44
Super, dziękuję!
Milo w likwidacji
listopad 14, 2024 22:35
Przeczytałem z przyjemnością.
Irro
listopad 14, 2024 21:09
Dzięki za zaglądnięcie i koment. Więc niech będzie, jak było ;)
Rafał Hille
listopad 14, 2024 17:43
bardzo dobry tekst! az sie zalogowalem
niczego bym nie zmienial
tak jak bylo jest ok
Irro
listopad 12, 2024 20:07
Marek, dziękuję za czucie i czujność. Poprawka naniesiona, wersyfikowana wersja poniżej. Zdrówka!
Skoro powiedziałaś „pojedźmy tam”,
to teraz idziemy przez obce miasto
w taki sobie dzień, i żadna żywa dusza
nie dzieli z nami tego ziąbu ani szarości,
nikt nie poleca miejsc dla podróżnych,
a nieostre sylwetki domów są jak ze złego snu,
ale to nie jest nasz sen dopóki my idziemy,
i wiemy, że to nie nasze miasto, i ten ziąb,
ta szarość nie są nasze, a nazwy ulic,
choć czytane tak samo, pisane są innym krojem
i kolorem czcionki, na innych tablicach.
x l a x
listopad 11, 2024 21:24
Ciekawy pomysł, a i daje do myślenia nad przekazem. Podzieliłbym na wersy; poprawić by może na "a nazwy ulic"...