Laura Alszer
Piwonie pod Pałacem Kultury
ładny masz uśmiech
biorę
przymierzam
rozdaję jak ulotki zdumionym przechodniom
do twarzy ci w białej koszuli
pod Pałacem Kultury
staruszka sprzedaje piwonie
wsuwasz mi jedną we włosy
wjeżdżamy windą na szóste piętro
Dereszowska i Pazura
przypominają za co kochamy teatr
gdy wychodzimy
wręczasz mi małe pudełko
otwieram
piwonie migoczą jak Warszawa nocą
czy mówiłam że do twarzy ci w białej koszuli?
Ilość odsłon: 170
Komentarze
Laura Alszer
styczeń 08, 2025 19:37
Bardzo dziękuję za przeczytanie i komentarze
The Meanest Cat
styczeń 05, 2025 00:23
Przyjemna scenka rodzajowa, czyta się z lekkim przymrużeniem oka.
Zaletą tekstu jest jego prostota i sprawne posługiwanie się elementami rodem z codzienności, "fantami" wziętymi ze zwykłego życia, które jednak - przefiltrowane przez wrażliwość Autorki - nabierają - cytując klasyka - "polotu i finezji"... :)
"piwonie migoczą jak Warszawa nocą" ---> :) Może nie super oryginalne, ale ładne.
Pozdrawiam,
Cat.
Słowianin
styczeń 04, 2025 10:50
Jakoś się tam broni.
Pałac Kultury też się jakiś tam broni na tle nowoczesnej architektury, ale musi odejść :), gdyż jest epigoński w stosunku do Big Bena:)
x l a x
grudzień 15, 2024 22:10
Wprawdzie motyw z koszulą tworzy klamrę, ale jednak usunąłbym ostatni wers jako zbędne dopowiedzenie.
Majowa
grudzień 15, 2024 11:58
w białej koszuli? to nie było go widać na tle msn-u ;)