Krzysztof
Osobny oświat
W powietrzu czuło się rozstania
zbyt wiele się zdarzyło żeby przejść spokojnie
nie mogę okiełzać tęsknoty
rzeczywistość pękła i straszy suchą raną
marzyłem o miodowo żółtych zachodach słońca
nad czerwonymi górami
teraz łapię się każdej rzeczy byleby tylko
nie myśleć i móc funkcjonować dalej
życie toczy się poza mną
mam swój kosmos osobny świat
szczeliny na murach huby na drzewach
i układ kamieni na drodze
liczę do końca niewiele zostało
planuję przyszłość aż na jutrzejszy dzień
marzyłem o twoim oddechu na pulsującej skroni
wypuszczam nozdrzami dym i pukam się w czoło
Ilość odsłon: 1256
Komentarze
Konto usunięte
czerwiec 03, 2017 22:20
Krzysztofie, nie jestem zainteresowany, bo na brak roboty nie narzekam. Tylko ze zwykłej ciekawości.
Pozdrawiam.
Krzysztof
czerwiec 03, 2017 21:16
Po pierwsze Zenonie, nie portal tylko portale, a co? jesteś zainteresowany?
Konto usunięte
czerwiec 03, 2017 21:04
Krzysztofie, który to Portal pełen jest dobrych poetów i krytyków? Pozdrawiam.
Konto usunięte
czerwiec 02, 2017 22:58
To są oczywiście bzdury z wersją lepszą, gorszą.
Jednenu podoba sią córka a drugiemu matka.
Miałem przyjemność poczytać wiersze na wielu portalach-wszystkich jakie wypluwa Google. Nie dorastają do Poemax. Grafomania gorsza od tej, jaką uprawia tu jeden użytkownik. Spotkałem "zaciszne" portale, na których wrącz niestosownym jest "wiersze" krytykować. Ty z Twoim doświadczeniem wiesz, że ważne jest to, co mówi się tutaj. A wracając do wiersza, to bym go upłynnił i lepiej powiązał poszczególne wersy. Chyba chciałeś za dużo powiedzieć w jednym wierszu bo jest pocięty poziomo.
Pozdrawiam serdecznie.
Krzysztof
czerwiec 02, 2017 21:55
Zenonie, twoje zdanie i masz do niego jak najbardziej prawo, czyja wersja jest lepsza? niech każdy oceni po swojemu, ale zauważ iż jesteś pierwszą osobą która ma jakieś ale co do tego wiersza, i mówię tu o innych portalach, a zaznaczam iż są to portale poetyckie prezentujące wysoki poziom pisania, gdzie użytkownikami są nie tylko zwykli czytacze ale poeci i krytycy znani i cenieni w tym półświatku, to tyle, pozdr :)
Konto usunięte
czerwiec 02, 2017 21:19
Krzysztof, tym razem NIE. Wiersz jest wyliczanką zdarzeń całkowicie pozbawioną liryki:
"życie toczy się poza mną, mam swój kosmos,
rzeczywistość pękła, zbyt wiele się zdarzyło" itd. itp.
Prawie każdy wers, to nowy, osobny temat.
Jedynie "marzyłem o twoim oddechu na pulsującej skroni" ratuje przedsięwzięcie od kosza.
Masz tu poniżej wiersz liryczny i rymowany. I nie mów znowu, że Twój jest lepszy.
W powietrzu czuło się rozstania,
spokojnie obok przejść nie umiem.
Coś pękło, straszy suchą raną.
Sam jestem, chociaż w wielkim tłumie.
Okiełzać żal, to jedno z marzeń,
by funkcjonować, żyć do końca.
Porzucić myśl, że może razem
wtulimy się w ginące słońce.
Oddech, co kładłaś na mej skroni,
rozdziobią dymu białe kruki.
Już życie nigdzie mnie nie goni.
Mogę się tylko w czoło pukać.
Krzysztof
czerwiec 01, 2017 20:54
Wcale mnie Maks nie uraziłeś, taka opinia jest dla mnie satysfakcjonująca, przynajmniej szczera, i to mnie cieszy, zwłaszcza gdy jest wystawiona przez gościa który zna się na poezji, choć przyznam szczerze ale o tym zapewne wiesz iż twoja poezja jest momentami ciężka :)
Pisz i bądź sobą :)
Konto usunięte
maj 31, 2017 23:00
Krzysiu, jakby to powiedzieć żeby Cię nie urazić, teks jest dobry - tylko to pukanie w czoło powszednieje. Gdzie nie czytam aluzje do szaleństwa. To domena poetów i artystów ale tu jakoś mi się gryzie. Dlatego grozi mi chyba banicja, ale tekst zabieram do ulubionych. Zdrowia!