x l a x
migawki s pożycia
w takich niezręcznych chwilach
osaczenia przez grono retorycznych pytań
pozostaje kółko i krzyżyk na karcie dań
na starter prosimy wódkę by znieczulić kubki
w takich sytuacjach nadzieje zdążą osiwieć
nie wierzymy twarzy przysłoniętej włosami
każdy dzielimy na czworo a przynajmniej
jesteśmy o włos od nieprzemyślanych wyrazów
gdy już nadleci kelner wraz z muchą
przyniesie na tacy usłużność popołudnia
miło poczuć odroczenie nieuniknionego
uśmiechy to jednak bardziej krzywe lissajous
wolimy więc dłonie przylepione do twarzy
szukanie azylu przy zwiększonej przysłonie
czasem to wygląda na proszoną stypę
zresztą śmierć jest mocno przereklamowana
moja wkleja rzęsy w oczodoły maluje szczękę
poleruje przebrzmiałe plomby - kokieteria
w takich chwilach bierzemy się za dane:
statystycznie wypiłeś w zeszłym roku
dziesięć litrów wódki – stąd pewnie deficyty
wywoływane w portfelu i głowie
[zakładamy nową rolkę filmu]
Komentarze
x l a x
styczeń 12, 2025 15:33
Mirek, dzięki - jak zwykle trafne podpowiedzi, no i zwalczyłem trochę gadulstwo - wers z "o i x". Zdrówka i przemyślanych toastów...
Milo w likwidacji
styczeń 12, 2025 14:21
w niezręcznych chwilach
osaczenia przez grono retorycznych pytań
pozostaje kółko i krzyżyk na karcie dań
a na start solidna porcja wódki
by znieczulić kubki
w sytuacjach gdy nadzieje zaczną siwieć
nie wierzymy przysłoniętej włosami twarzy
jesteśmy o włos od nieprzemyślanych wyrazów
a przecież każdy dzielimy na czworo
Taki twist zobaczyłem, ale pamiętaj, że to tylko moja imaginacja.
BTW to mogłoby być jako dwie miniatury.
Wejście
Podsumowanie
A wódeczkę pożegnałem na rzecz rumu.
x l a x
styczeń 11, 2025 22:55
Looksfero, cieszę się z zainteresowania.
Dagny, to typowy tekst dla pewnego targetu i Twoje oburzenie jest zrozumiałe. Dzięki za opinię.
Dagny
styczeń 11, 2025 21:14
Lekkie obrazy ( kelner z muchą - super) - ubrane w ciężkie, rozbudowane zdania, dociążone zbędnymi dopowiedzeniami.
Ironia, powinna muskać, a nie pęcznieć od nachalnego analizowania.
Przyniesiona na tacy „ usłużność popołudnia” „pozwala miło poczuć odroczenie nieuniknionego ?” sorry, ale to grafomania czystej wody wynikła z potrzeby racjonalizowania każdej sytuacji, zamiast się „odprężyć” lirycznie, skrócić, dać ponieść.
Wtręt z wódką, miał wybrzmieć coolowo, ale przy takich dłużyznach na końcu czytelnik jest już zmęczony i zobojętniały na to co mu podadzą.
Ogólnie? - fajny pomysł utonął w wykonaniu.
Looksfera
styczeń 11, 2025 17:22
Nie wszystko zrozumiałam, ale bardzo interesujący.
x l a x
styczeń 11, 2025 14:43
Przybyło trochę subtelnych zmian...
x l a x
styczeń 10, 2025 20:08
Jarek, staram się unikać łączników - nawet kolega z caffe mnie poprawia. A brwi tniemy - taki wiek...
meszuge, dzięki za podobanie; często przy pisaniu stoję w rozkroku pomiędzy jednym a innym stylem pisania, bo czytelnik się liczy. Cieszę się, że utrafiłem...
meszuge
styczeń 10, 2025 19:20
Lubię Twoje wysublimowane poczucie humoru:)
Znakomicie kadrujesz.
Kokieteria ,powala':)
Mucha kontra mucha;) starter - zabieram:)
i...czekam na następną rolkę.
Pozdrawiam.
Mithril
styczeń 09, 2025 21:26
...się myślę:
"nie wierzymy twarzy przysłoniętej włosami
>bo< każdy dzielimy na czworo a przynajmniej"
...że teraz dopełnia się treść.
- zaś, co do rzęs(?) k...a, moje parę lat temu postanowiły chylić się ku oczom!
- zgolić? A może wyrwać to gówno, żeby nie drażniło?
- zaś co do treści myślę, że rozwleczone i nasączone rozważania można by przyciąć - chyba.
x l a x
styczeń 09, 2025 20:26
Dzięki Irku za podsumowanie. Po prostu Życie ;-)