Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


Czekam nad palnikiem aż wyrośnie ciemna piana kawy. Żółtoniebieski płomień podgrzewa denko tygielka. Za oknem śnieg na przemian zamarza i topnieje. Jak szary firn we francuskim dokumencie o duchu śniegów w górach Tybetu. Za siedmioma górami. Za siedmioma lasami. Niedosiężne odległości odliczają lata świetlne. Niedosiężny czas odmierzają góry i lasy.

Uwaga! Jeśli to możliwe, to pali się kawa!

Ilość odsłon: 52

Komentarze

styczeń 24, 2025 20:20

Francuski film o śnieżnej panterze, a tak naprawdę o czymś innym z muzyką Nicka Cave'a i Warrena Ellisa. Piękny dokument. Polecam

styczeń 24, 2025 18:57

Francuski film o yeti? Bardzo tajemniczo i egzotycznie, a wydawałoby się że to tylko kawa