Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Ty – taka marzycielka zrodzona z dionizyjskich od

jak delikatny dzień w Twoich wiatrach – zaczarowane motyle

jak Złote Runo – oczarowane w mojej łagodnej fantazji

wzniosły raj utracony jest więc odnaleziony i tak senny

Ty lotosowy motylu – ponad wulkanami

z zaczarowaniem skrzydeł unieśmiertelnionym w czasach

chcę być taki jak Ty i wiecznie wdzięczne oczy

mnogość uczuć lśni w krainach delikatnych mitów

 

Byłbym wspaniały i piękny jak jakieś duchy

będę marzył o miękkich mglistych  żałobnych porankach

tęsknię za delikatnością może sennej rosy

amarantowa  lecz złota muzo powiedziałaś mi: Chodźmy!

najdroższy motylu Twoja krew jest jak ambrozja

Twoja dusza zdaje się być pięknym światłem eudajmonii

Twój delikatny ogród jest przy gwieździe porannej tak księżycowy

Twoje myśli są olśniewającym blaskiem księżyca zbudzonym z fantazji

 

Tęsknię zimą za wiecznymi uczuciami Horacego

stworzonymi zrodzonymi wiosną z pieśni Owidiusza

zamierzam udać się do Pytii – świątyni latem

nimfa staje się dla Artemidy muzą jesienią

Ilość odsłon: 43

Komentarze

Nie znaleziono żadnych komentarzy.