Zdzisław Brałkowski
Wiotką ciebie ujrzałem... (II)
Wiotką ciebie ujrzałem.
Ot, gałązka wiśni.
Wymarzyłaś nas wcześniej?
Czy mnie też się wyśnisz?
Jesteś kwiatem rozkwitłym
czy jeszcze pisklęciem?
Gdy dotknąłem twej ręki,
oddałaś muśnięciem
oczu w skrytym przelocie...
Dłoń się skryła w dłoni.
W tańcu tylko nas dwoje...
już zauroczonych.
Świat gdzieś zniknął, więc tylko
dla nas gra muzyka.
Czy to tylko ta chwila?
Więc trwaj i nie znikaj…
Ot, gałązka wiśni.
Wymarzyłaś nas wcześniej?
Czy mnie też się wyśnisz?
Jesteś kwiatem rozkwitłym
czy jeszcze pisklęciem?
Gdy dotknąłem twej ręki,
oddałaś muśnięciem
oczu w skrytym przelocie...
Dłoń się skryła w dłoni.
W tańcu tylko nas dwoje...
już zauroczonych.
Świat gdzieś zniknął, więc tylko
dla nas gra muzyka.
Czy to tylko ta chwila?
Więc trwaj i nie znikaj…
Ilość odsłon: 14
Komentarze
Zdzisław Brałkowski
maj 17, 2025 18:11
Tańczyłem wiele lat dłużej, niż tylko jedną noc...
Leszek.J
maj 17, 2025 15:30
https://www.youtube.com/watch?v=J_PdkmUl3hQ