x l a x
powrót komiwojażera
znów skwaśniało mleko do kawy – wyglądasz jakbyś
chciała powiedzieć boże, jestem kompletnie załamana
jako stały beneficjent klęski urodzaju mam to w dupie
w tym roku śliwki mają pełne obłożenie lokatorami
zastanawiam się, czy to jeszcze sad, czy już ferma
doraźne pocieszenie to przylot Rusałki Admirała
wracając do biura czuję się mocno przeterminowany
datownik odmawia posługi i zacina się od czwartków
porzucam biurko raport dziurkacz instant segregator
sondaże popularności najchętniej puściłbym z dymem
z komórki wywlekam isettę, ładuję drylownice do śliwek
zamknięcie maskodrzwi, klakson piiiii i już mnie nie ma
pozostawiam smrodliwy dymek, bo gaźnik ledwo dyszy
a mogłem tańczyć calypso, czytała Krystyna Czubówna
Komentarze
x l a x
czerwiec 02, 2025 20:39
Oczywiście tekst, nie ja!
x l a x
czerwiec 02, 2025 20:38
Dziękuję Panowie za miłe przyjęcie tekstu. Stary, ale mocno zmodyfikowany.
wokka
czerwiec 02, 2025 20:17
Przyjemna rzecz, ciekawa i rozweselająca))
David przez fau
czerwiec 02, 2025 14:54
...dobre
_znaczy: tak trzymać
czytał Samin David