Krzysztof
Symfonia tysiąca skrzypiec
Nie wysiliłem się nad kolorem nieba
i wyszła szaro niebieska plama
martwa natura wyrażała więcej
niż gadatliwi ludzie
cisza grała na strunach wyobraźni
wyraźniej niż symfonia tysiąca skrzypiec
przekora? a może chęć naśladownictwa wnętrza
czytałem że smutek nasila się w samotności
cóż za bzdury mówiły drzewa
a trawa szemrała na wietrze
tak jakby chciała to potwierdzić
żuk przewrócił się na plecy
i musiałem mu pomóc stanąć na nogi
osa zastygła na fioletowym oście
od kiedy wierzysz ludziom
szaro niebieska plama uwiera kłębek nerwów
rozwinął się
sprawne ręce robią
ciepłe skarpety na zimę
Ilość odsłon: 2714
Komentarze
Krzysztof
czerwiec 04, 2017 14:58
Sorry za bezczelność, ale tak się właśnie pisze wiersze, Ooo!