Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

dzień dobry bo się przyśniłeś 

choć wiem że to wcale nie ty 

całą tę moją miłość 

ułudę wizje i sny 


odstawić by na bocznicę 

jak antydepresant latem 

za oknem jasne rumianki 

maki takie wyraźne 


uzależniona od śnienia 

dosypiam w porannym pociągu 

maki chabry rumianki 

rumianki rumianki w słońcu 


Ilość odsłon: 102

Komentarze

czerwiec 22, 2025 20:20

dziękuję, Leszku. pozdrawiam :)

czerwiec 22, 2025 17:25

Jest letnio i tak ulotnie, że chce się czytać.
Z podobaniem pozdrawiam

czerwiec 22, 2025 15:55

uładzone, zgrzyty usunięte. farmaceutyki zostały.
dziękuję, Marcinie. pozdrawiam :)

czerwiec 22, 2025 12:40

Ładnie płynie, swobodnie.
Jest lekko, a farmaceutyki dodają koloru.
:)

Pozdrawiam!

czerwiec 22, 2025 08:06

Januszu, dziękuję za wgląd i jakby dalszy ciąg.

Marku, dziękuję za miły odbiór. I za "P.S." ;)

Pozdrawiam Was serdecznie

czerwiec 22, 2025 07:40

Fajny, zwyczajny, zachodzi podskórnie, bezpretensjonalny, przykład dobrze zastosowanych powtórzeń. Biorę.
PS.tę moją miłość.

czerwiec 21, 2025 20:52

tak ułu da wizje i sny
rumianki maki chabry tak bardzo dopełnia kolor oczu gdy blednie

czerwiec 21, 2025 14:59

odstaje przez antydepresanty ;)
dziękuję za zajrzenie, pozdrawiam :)

czerwiec 21, 2025 14:55

wydaje mi się że trzecia strofa odstaje rytmicznie od reszty. ogólnie fajne.