Zdzisław Brałkowski
O czeskim błędzie
Przeczytałem w ogłoszeniu:
„Lunapark cudną zabawą”.
W środku, ku memu zdziwieniu,
nasycali inną „strawą”.
„Czytaj dobrze, nie jak leci! –
siebiem skarcił, pełen wrażeń. –
Mało brakło, żebym dzieci
wziął na igrce w lupanarze”.
„Lunapark cudną zabawą”.
W środku, ku memu zdziwieniu,
nasycali inną „strawą”.
„Czytaj dobrze, nie jak leci! –
siebiem skarcił, pełen wrażeń. –
Mało brakło, żebym dzieci
wziął na igrce w lupanarze”.
Ilość odsłon: 6
Komentarze
Nie znaleziono żadnych komentarzy.