grzegorzgrześ
Przemieranie
przez sen nosi
jak przez portal
bramę w brukowanym mieście
zakratowane okno życia
brak kreślę
okolice zera
paluszkiem w minus dwieście siedemdziesiąt trzy
w jak nie kochać to jak w ogóle żyć
jak kurwa w ogóle nie kochać
paluszkiem rysuję
w minus dwieście siedemdziesiąt trzy
okolicy zera
Ilość odsłon: 30
Komentarze
Nie znaleziono żadnych komentarzy.