Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

metr na metr
duszę się, jakbym obudził się w trumnie

tlenu coraz mniej

krzyczę na pomoc
ale nic

nikt mnie stąd nie słyszy
a może nie krzyczę
tylko tak naprawdę szepczę?
nawet gdybym usłyszał pukanie, bałbym się otworzyć

tlenu coraz mniej

jest jasno, mimo to nic nie widzę
zasłaniam twarz dłonią
zza palców podglądam, czy się patrzą

tlenu coraz mniej

urządzę sobie tę klitkę
przemaluję ściany
powieszę obrazy
teraz mogę umierać spokojnie

tlenu coraz mniej

pszczoła wlatuje przez mały otwór
siada mi na głowie i pyta
jesteś pewny? nie chcesz nawet spróbować?

*trzask*
ziemia zatyka moje drogi oddechowe
Ilość odsłon: 38

Komentarze

lipiec 05, 2025 21:54

może być

lipiec 05, 2025 19:44

To jakiś horror czy co?