Zdzisław Brałkowski
Pianista 2 / Jezuski 2
limeryki
Młody pianista ze Zduńskiej Woli
na fortepianie chciał poswawolić.
Problem miał z… instrumentem,
na nim nie ćwiczył przedtem.
Blamaż. Śpiewaczki nie zadowolił.
JEZUSKI 2
Wiejski malarzyna spod Wołomina
wrzeszczał, że Jezuski jego ktoś zrzyna.
Z zazdrością rzekli kowale:
„Malujesz bardzo niedbale,
a i tak sakiewkę pełną dopinasz”.
Ilość odsłon: 35
Komentarze
Zdzisław Brałkowski
lipiec 14, 2025 19:57
Przyjemnie, że się spodobało :)
Bernadetto - wolę pisać klasycznie, według zasad i z rymami, niż wiersze białe czy wolne. Podobnie z prozą wspomnieniową czy miniaturkami.
Każdy ma swój wybór, w którym lepiej się czuje i sprawdza:)
Pozdrawiam.
Bernadetta
lipiec 14, 2025 12:25
Świetnie przeczytać czyste klasyczne limeryki. Pełna sakiewka mnie naprawdę rozbawiła