Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Po co się budzą pragnienia szalone,

Gdy ich nie można ugasić napojem?
Po co się serce wyrywa stęsknione
Do burzy, gardząc ciszą i spokojem?

Po co chce zedrzeć przyszłości zasłonę
I nieskończoność zmieścić w łonie swoim
Kiedy zaledwie dotknie się spragnione,
Usycha w żalu nad zmąconym zdrojem...

Próżne zabiegi! Wieczyste pragnienia!
Zwodnicze widma! Któż was nie wyklina?
A jednak mimo klątw i złorzeczenia,

Każdy na nowo wraca i zaczyna
Szukać tej mary, co świat opromienia,
I o dawniejszych klęskach zapomina.
Ilość odsłon: 1252

Komentarze

Nie znaleziono żadnych komentarzy.