ag01
Feniks
tutaj bez pachnie inaczej
dostrzegam że ptaki śpiewają
milczenie nie drażni
jak w te wieczory
kiedy nie mamy sobie nic do powiedzenia
nie chcę unikać wschodów słońca
udawać że mogę tak po prostu odejść
tylko ty nie potrafisz odpuścić granic
wróciliśmy do korzeni
pozwól nam wyrosnąć na nowo
Ilość odsłon: 2911
Komentarze
Krzysztof
czerwiec 10, 2017 18:03
W sumie ładnie, ale jakoś tego nie czuje, brak tu tej głębi poetyckiej, przez co tekst jest owszem ładny ale taki bezpłciowy :)
Konto usunięte
czerwiec 10, 2017 17:17
chapeau bas :)
Konto usunięte
czerwiec 10, 2017 16:58
Przesuwam do góry, bo wiersz wart, moim zdaniem.
Pozdrawiam.
Konto usunięte
czerwiec 09, 2017 21:53
Granice stawia się i przekracza. Muszą być. Gdzieś w miłości. "Zlanie się" razem dwojga wieszczy rychłą śmierć, złą miłość.
Pozdrawiam.
Anya
czerwiec 09, 2017 21:47
Ag, bardzo dobry wiersz... Końcowka the best! Pozdrawiam :-)