Krzysztof
Urodzony 11 listopada
Urodziłem się 11 listopada
z niestereotypowym znamieniem śmierci
i próbowałem wszystkiego zasnąć i eksplodować
mieszałem lit z alkoholem
w słoiku po konfiturach
by papier splamić wierszem
dla siebie dawno umarłem świadomy
mogłem udawać dom miłość i dowolne zwierzę
ludzie biorą mnie na ręce i głaszczą
albo próbują ustrzelić
szukam wciąż nieskutecznie dogodnego miejsca
gdzie mógłbym przejść reinkarnację
jeszcze gdy tutaj jestem
między aktem urodzenia a bzdurnym epitafium
TAK SIĘ PISZE WIERSZE!
Ilość odsłon: 3562
Komentarze
Konto usunięte
czerwiec 12, 2017 18:36
dobry wiersz, wg mnie. Czytam bez tych krzyków w ostatnim wersie.
Pozdrawiam.