Lena Pelowska
krótki wiersz o geometrii
ta rzeka płynie odkąd pamiętam
był wtorek środa a jest niedziela
posiwiały twoje włosy a moje dłonie
noszą ślady prac heraklesa
z jednego brzegu na drugi
euklides wodzi swój promień światła
zmyślamy się czasem i kroczymy
po linii prostej - ku sobie
ta rzeka w dole płynie odkąd pamiętam
czasem nawet nadaję jej nazwę - styks
trudno uwierzyć że coś więcej
może nas teraz połączyć
Ilość odsłon: 2767
Komentarze
aidegaart
czerwiec 27, 2017 22:37
po nim jak po linii prostej - chyba winno być
sprawnie napisany wiersz. przemijanie, ale i nadzieja ujęte w kilku fajnych frazach
geometria...hmmm... klasyczna (euklidesowa) - wszystko się zazębia...
pozdrawiam