Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

ta rzeka płynie odkąd pamiętam

był wtorek środa a jest niedziela

posiwiały twoje włosy a moje dłonie

noszą ślady prac heraklesa


z jednego brzegu na drugi

euklides wodzi swój promień światła

zmyślamy się czasem i kroczymy

po linii prostej - ku sobie


ta rzeka w dole płynie odkąd pamiętam

czasem nawet nadaję jej nazwę - styks

trudno uwierzyć że coś więcej

może nas teraz połączyć

Ilość odsłon: 2766

Komentarze

lipiec 02, 2017 21:59

Krótko i na temat. Wiersz trzyma poziom.

Konto usunięte

2-32-32-32-32-32-32-3

lipiec 02, 2017 13:32

Bardzo dobry wiersz :-)

Konto usunięte

2-32-32-32-32-32-32-3

lipiec 02, 2017 13:31

Bardzo dobry wiersz :-)

Konto usunięte

2-42-4

lipiec 02, 2017 08:47

Siłowy

czerwiec 30, 2017 23:15

Po wtorek usuń przecinek. I brawo dla Ciebie.

czerwiec 28, 2017 10:21

wiersz się nie odleżał, więc może rzeczywiście... rytm i niebanalne refleksje damsko męskie... to dla mnie wyzwanie! zwłaszcza to drugie. :D

dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie

czerwiec 28, 2017 10:07

żal, że po świetnym wstępie traci rytm i zbliżenia słowne
"a rzeka płynie odkąd pamiętam
był wtorek, środa a jest niedziela"

potem robi się przeciętnie, bardzo netowo

do ponownego napisania
niech tam znajdą się niebanalne refleksje nad życiem damsko-męskim

czerwiec 27, 2017 23:23

Wiersz ma nadmiary, czyli z czystym sumieniem można wykreślić parę słów, nie umniejsza to wierszowi - jest wiersz

Pozdrówka

Konto usunięte

2-42-4

czerwiec 27, 2017 23:11

Wiersz ładny ale mało liryki, a ja lubię wysokie dziewczyny :)

czerwiec 27, 2017 22:42

Ten wiersz jest ponad moją wrażliwość, czyli: pięknie

Pozdrawiam