Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


 

 

mosty nurkowały w rzekę

niczym kilkudniowe ciała wisielców

i białym kolorem kładł się dzień

nad grobem kobieta

wpatrzona w krzyż ze spalonej brzozy

nuci pieśń śpiewaną złowrogiemu niebu

błagam o śmierć

Ilość odsłon: 1164

Komentarze

Konto usunięte

2-4

lipiec 02, 2017 20:48

Wisielec nie wyślizgnie się ze sznura. Nawet po kilku dniach.
Pozdrawiam.

lipiec 01, 2017 23:33

Błagam o przemyślenie komentarza. Ze spalonej brzozy można zrobic krzyż, bomozezostala jakaś gałąź, która się nie do paliła. To raz. Dwa, mozna nucic piesn,ktora zazwyczaj jest spiewana.Logiki mnie
nie ucz.i zdejmij klapki,bochyba koniemnie jesteś

lipiec 01, 2017 21:59

Dwa pierwsze wersy to z całkiem innej beczki, a w dodatku brak wyjaśnienia, jak to kilkudniowe ciała wisielców nurkują w rzekę i całe porównanie bierze w łeb. Druga sprawa, to jak zrobić krzyż ze spalonej brzozy - a to ci sztuka... "nuci pieśń śpiewaną" - bo oczywiście pieśni można tańczyć ;-) Błagam o przemyślenie tekstu [kursywa], bo w tej postaci raczej do kosza (diabli wiedzą, o co tutaj chodzi).

lipiec 01, 2017 21:13

Dla mnie dobry, bez poprawek... Pozdrawiam :)

lipiec 01, 2017 15:02

Z wiersza wyciąłbym :
"kilkudniowe","i", "śpiewaną"
Wyrażenie "białym kolorem" zamieniłbym na "bielą"

no i to nieszczęsne "nuci pieśń śpiewaną" - dyć to pleonazm :D dlatego jak wspomniałem wyżej wyciąć trzeba "śpiewaną" , albo całość pieśń śpiewaną i zostawić tylko nucenie

Pozdrawiam

Konto usunięte

2-32-32-32-32-32-32-3

lipiec 01, 2017 13:52

Też mi się podoba :-)

lipiec 01, 2017 13:20

Podoba mi się :)