Dziwna
drżenie
srebrzy się ćma
pulsuje
tańczy
srebrne światło
bez litości
gra i gna
i wiruje
brokat spadający
zedrzyj
do krwi
opuszkami palców
przykuj
niech nie drży
niech zapomni
o tobie
o sobie
Ilość odsłon: 2967
Komentarze
Dziwna
lipiec 09, 2017 12:29
:))
Pozdrawiam:)
Konto usunięte
lipiec 08, 2017 23:31
nie chce tłumaczenia...
to mój odbiór, czy jego brak i to tylko moje odczucia.
Pozdrawiam:)
Dziwna
lipiec 08, 2017 21:30
Dziękuję Ci Ewciu pięknie:)
Ślę buziaka na dobranoc:)
Konto usunięte
lipiec 08, 2017 19:07
przemawia do mnie wiersz:) Buziaki Ewciu
Dziwna
lipiec 08, 2017 18:28
Dolfie, dziękuje Ci pięknie za zajrzenie do mnie.
Niechętnie tłumaczę moje wiersze, niechętnie tłumaczę moją peelkę.
Może chciała Komuś bez reszty oddać cały blaski, aż do ostatniej kropli krwi, a może chciała w ogóle zniknąć by już się nie trzepotać, a może...
Każda interpretacja dozwolona.
Pozdrawiam Cię cieplutko:)
Konto usunięte
lipiec 08, 2017 14:13
zastanawiam się nad zdzieraniem do krwi opuszkami palców...
Przyznam, że nie zrozumiałam wiersza:(
Ale to nie zarzut, podobno najlepsze są te niezrozumiałe:)
Pozdrawiam:)
Dziwna
lipiec 08, 2017 11:05
Wiem, Tomku, wiem, że mogłabym w ten sposób zapisać:) I wiem, że jest wielu przeciwników takiej formy:)
Ale nieraz taki mam kaprys, tak chcę i tak mi pasuje:)
I dziś, jeszcze ciągle mi tak pasuje:)))
Dziękuję Ci pięknie za czytanie i za rady.
Pewnie następnemu wierszowi nadam inną formę:)
Pozdrawiam:)
Konto usunięte
lipiec 08, 2017 10:43
Strasznie wydłużasz wiersz, robi się nitka z góry na dół. Na przykład można by połączyć:
(...)
pulsuje tańczy srebrne światło
bez litości gna i gna
wiruje brokat spadający
zedrzyj do krwi opuszkami palców
I tak dalej. Zyskujesz rytm i nawet możesz pokusić się o rymy. Tyle ode mnie.
Pozdrawiam.
Dziwna
lipiec 07, 2017 17:06
Też tak myślę i pewnie zmienię:)
Konto usunięte
lipiec 07, 2017 16:57
To białe światło by tu jak najbardziej pasowało... :-)