Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

 

podnosząc ziemię do nozdrzy

rozchylasz kolejne kartki

wiatr zaczesuje mapy zdarzeń

pośpiesznie śledzisz ścieżki atramentowe

jakbyś kartkował wodę od tyłu

 

kolekcjonuję dowody czytania

dłonie wciąż budzą się we mnie

Ilość odsłon: 1171

Komentarze

lipiec 07, 2017 20:59

Klimat intymny, obraz malowniczy :) I jedno i drugie na plus :) Pozdrowionka :))

lipiec 07, 2017 20:30

na pierwszy rzut oka wiersz bardzo ładny i co ważne liryczny, nawet jakby nie z tej epoki, ale po przeanalizowaniu każdego wersu można dopatrzeć się pewnych nieścisłości, czyli dwa pierwsze wersy są okey, następnie ten trzeci jest nieco przemetaforyzowany, bo nie do końca wiadomo o co chodzi z tymi mapami zdarzeń, kolejna sprawa, ścieżki atramentowe, nie wiem o co tu chodzi, i co do tych ścieżek ma kartkowanie wody do tyłu, a te dwa ostatnie wersy to już kompletna enigma, kolekcjonujesz dowody czytania? a dłonie wciąż budzą się w tobie?
Jest tak, wiersz jest ładny jak wspomniałem, jest poetycki, ale pozbawiony sensu, a dlaczego, bardziej postawiłaś na ogrom metafor, aniżeli na konkretną treść, a samymi metaforami nie zbudujesz wiersza droga Algo, nie tędy droga

Więc jak widzisz, mimo że wiersz da się czytać i moze się podobać, to jednak po przeanalizowaniu go trąci banałem