Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki



Nie potrafię wybrać drogi,
poznaję tylko porośnięte trawą
kamienne schody i omszałe głazy,
które pilnują zapomnianych słów.

Czuję na sobie nieobecne oczy;
chwiejne cienie zarzuciły sieci
i prowadzą wąskim przejściem
do największego poety,
by przywrócić to, co przeminęło*



Czy można pokochać strumień
nie znając źródła?
- Płakałam w nocy.


* Księga Koheleta
Ilość odsłon: 1017

Komentarze

Konto usunięte

2-32-32-32-32-32-32-3

lipiec 09, 2017 19:48

Cześć torunianko :-) za Ag :-) też lubię do Ciebie zaglądać :-) pozdrawiam :-)

Ada

2-42-42-42-42-42-42-4

lipiec 09, 2017 18:16

Dziękuję Ronin( niech pomyślę) i pozdrawiam.

lipiec 09, 2017 10:38

Pomysł jest, na tym tekscie mozna coś zbudować.

Ada

2-42-42-42-42-42-42-4

lipiec 08, 2017 17:40

Krzysztof - starałam się być oszczędna w słowie.
Dzięki,że zajrzałeś:)

lipiec 08, 2017 11:46

Bardzo płytko

Konto usunięte

2-3

lipiec 07, 2017 22:20

Miło mi:)

Ada

2-42-42-42-42-42-42-4

lipiec 07, 2017 22:06

Dolfie - dziękuję za sugestie - skorzystałam.

Konto usunięte

2-3

lipiec 07, 2017 21:51

zrezygnowałabym z je*
druga strofa nieco zagmatwana... jednak nie widzę ludzi* dla mnie zbyteczne.

Ostatnie trzy wersy do zamyslenia:)
Pozdrawiam:)

Ada

2-42-42-42-42-42-42-4

lipiec 07, 2017 21:48

ag01 próbowałam opisać swój sen. Dzięki i pozdrawiam:)

lipiec 07, 2017 21:43

Tym razem mnie nie zatrzymał.
ale lubię do Ciebie zaglądać :) czekam na kolejne :)