Brozic
Dla Panny Laury R.
Dwoje szczęśliwych widziałem na ziemi I ci mi nigdy nie wyjdą z pamięci Dwa seica wielkie, czyste, nad któremi Czuwali zawsze aniołowie święci I od wszelakiej chronili je skazy, Pojąc je mlekiem nadziemskiej ekstazy Ci nic z prawd gorzkich żywota nie znali I ziemia cala była dla nich rajem, Widzieli wszystko pięknym i kochali - I siebie także kochali nawzajem Ową miłością, co początek bierze Gdzieś w melodyjnej archaniołów sferze 1897
Ilość odsłon: 1262
Komentarze
Nie znaleziono żadnych komentarzy.