Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


 

 

to miasto zgasiło mnie

w nim nigdy się nie obudziłem

schowany w sobie

poznałem źródło samotności

głębi pozbawionej kresu

 

a ty wiedziałaś że to tylko kwestia czasu

czekałaś aż opiszę drzewo z blizną na korze

potem w cztery oczy rozpoczęła się gra

o moją głowę bez śladu popiołu

 

wyjeżdżając zapytałaś co widzę przez zamknięte oczy

powiedziałem że niebo z białą flagą

Ilość odsłon: 2352

Komentarze

lipiec 10, 2017 13:43

I ja przeczytałam z przyjemnością i z podobaniem.
I jeszcze raz przeczytam.
Pozdrawiam:)

lipiec 10, 2017 13:32

Przepraszam za literówkę - piszę z telefonu i czasami samo się przestawia na inny wyraz.

lipiec 10, 2017 12:18

Kolejny dobry wiersz Tojego autorstwa, który mnie zatrzymał.
Pozdrawiam

lipiec 10, 2017 12:02

Pomyślę nad tytułem.

lipiec 10, 2017 10:01

hmm... tytuł jest wg mnie zbyt opisowy, zastępuje wiersz. mówi o tym, o czym wiersz nie zdążył nam powiedzieć. w związku z tym, wprowadziłabym tytuł do tekstu, jako wstęp, motto, cokolwiek, a nadała jakiś prostszy. tekst nawet mi się podoba, dość delikatny, ładnie pociągnięty.
może jedynie pierwszy wers "gasi" wszystko zanim się rozpoczęło. (taka uwaga logiczna)

pozdrawiam

Konto usunięte

2-32-32-32-32-32-32-3

lipiec 10, 2017 09:52

Lubię Cię czytać :-) zachwyciła mnie druga strofa :-)

Konto usunięte

2-32-32-32-32-32-32-3

lipiec 10, 2017 09:52

Lubię Cię czytać :-) zachwyciła mnie druga strofa :-)