Ronin
To była kwestia czasu i skomplikowanych nieporozumień
to miasto zgasiło mnie
w nim nigdy się nie obudziłem
schowany w sobie
poznałem źródło samotności
głębi pozbawionej kresu
a ty wiedziałaś że to tylko kwestia czasu
czekałaś aż opiszę drzewo z blizną na korze
potem w cztery oczy rozpoczęła się gra
o moją głowę bez śladu popiołu
wyjeżdżając zapytałaś co widzę przez zamknięte oczy
powiedziałem że niebo z białą flagą
Ilość odsłon: 2640
Komentarze
Konto usunięte
lipiec 25, 2017 08:31
Dal mnie tylko druga zwrotka. Pierwsza wydaje mi się złym doborem słów a ostatniej nie rozumiem.
Pozdrawiam.
lu*
lipiec 25, 2017 08:15
Fajny wiersz.
Nikolas
lipiec 24, 2017 22:41
Ciekawy wiersz, zgrabny, ładnie płynie.
Mister D.
lipiec 19, 2017 01:24
Druga strofa ładna, pierwsza taka sobie. W zasadzie w drugiej jest wiersz.
ag01
lipiec 10, 2017 22:45
Jest dobrze :)
Mnie też podoba się ta głowa bez popiołu :)
Ronin
lipiec 10, 2017 21:55
Moj lepszy, szkoda, że ja nie mogę skomentować Ciebie.
Krzysztof
lipiec 10, 2017 21:42
Zgaszone miasto
wieczny sen
schowany w sobie
źródło samotności
głębia kresu
to tylko kwestia czasu
spisane drzewo blizną na korze
lustrzana gra w cztery oczy
głowa
ślady popiołu
samotność niewidzące spojrzenie
biała flaga na niebie
Konto usunięte
lipiec 10, 2017 20:51
głowa bez śladu popiołu* bardzo podoba mi się ta fraza i cały wiersz:)
Anya
lipiec 10, 2017 19:20
Po prostu, ciekawy i dobrze napisany...
Konto usunięte
lipiec 10, 2017 16:32
Bardzo ładny. Pozdr.