Pijany Zryw
* * *
Siedząc ciągle w centrum
z przyjacielem szkłem
mgłą na rzeczywistości
nie zauważyłem kiedy świat
pomalował się na czarno
budynki
dusze
absorbują całe światło
wszyscy albo do siebie krzyczą
albo próbują skakać po szczęście
ja naiwnie czekam
aż ktoś pociągnie mnie
w swoją stronę
nie mogę się sam znaleźć
w tej ciemności
Ilość odsłon: 2612
Komentarze
Konto usunięte
lipiec 10, 2017 22:11
Fajny pomysł,w sumie fajny wiersz.
Pozdrawiam.